Jeśli ktoś myśli, że wyjeżdżając na misje trzeba poświęcić co najmniej kilka miesięcy jest w wielkim błędzie. Otóż w dniach od 13 do 17 stycznia trzech współbraci lądzkiej wspólnoty: ks. Mariusz Kowalski, kl. Jarosław Budny i kl. Paweł Figura udali się do Polskiej Misji Katolickiej w Sztokholmie, prowadzonej przez polskich salezjanów. Szwecja powitała ich bardzo mroźnie i śniegowo, to jednak nie zamroziło zapału do głoszenia Dobrej Nowiny.
Pierwszy dzień pobytu upłynął na zwiedzaniu Sztokholmu wraz z jego zabytkami i pięknymi muzeami. Sobota natomiast minęła pod znakiem spotkań katechetycznych z młodzieżą polską, mieszkającą w Szwecji. Dzień ten rozpoczęła wspólna Eucharystia,
Równie pracowita okazała się niedziela. W kościele pw. Św. Jana lądzcy misjonarze posługiwali na Mszach Świętych dla Polaków. Wielu naszych rodaków z prawdziwym zainteresowaniem dowiadywało się o sytuacji naszego seminarium, specyfice formacji i wymaganiach, jakie stawia nam codzienność.
Pobyt w Sztokholmie okazał się bardzo ciekawy pod wieloma względami. Zetknięcie się z nową kulturą, dawanie świadectwa o Chrystusie, zobaczenie jak pracują nasi Współbracia za granicą, poznanie poglądów młodych ludzi. To wszystko okazało się bardzo pouczające i interesujące. Piękne jest to, że polscy katolicy na całym świecie pielęgnują swoją wiarę i żyją razem z Bogiem, co, jak podkreślali niektórzy, nie jest obecnie łatwe.