Święta Bożego Narodzenia rozpoczęliśmy wcześnie, bo już 21 grudnia. Tego to dnia odbyła się w naszym domu wigilia seminaryjna, na której obecni byli trzej inspektorzy: ks. Dariusz Bartocha SDB, ks. Marek Chmielewski SDB i ks. Sławomir Łubian SDB. Przyjechali by spędzić ten wieczór właśnie z nami, by podzielić się opłatkiem, złożyć życzenia, dać dowód swojej pamięci o nas.
Wieczór składał się z kilku części, bowiem wigilia seminaryjna to nie tylko opłatek i suto zastawione stoły, ale także wspólne kolędowanie i jasełka przygotowane przez nas dla nas. Pewnie niektórym rodzi się pytanie dlaczego to wszystko 21 grudnia? Odpowiedź jest prosta. Następnego dnia, czyli 22 grudnia, współbracia kursu pierwszego wyjechali na święta do swoich domów rodzinnych i właśnie z tego powodu w seminarium odbyły się dwie wigilie. Pierwsza dla wszystkich, a druga dla tych, którzy pozostali w Lądzie.
24 grudnia – szczególny dzień, kiedy wszyscy się jednoczą. Tak samo i my o godzinie 17:30 zebraliśmy się w kaplicy by wspólnie wyczekiwać Narodzenia Pańskiego. Po uroczystym nabożeństwie udaliśmy się na jadalnie, gdzie spędziliśmy wieczór w atmosferze braterskiej miłości, składając sobie najserdeczniejsze życzenia, przebaczając winy i wspólnie kolędując. O północy udaliśmy się do kościoła, gdzie z licznie przybyłymi parafianami i gośćmi uczestniczyliśmy we Mszy Pasterskiej, którą uświetniliśmy grą na instrumentach i śpiewem. Po Mszy udaliśmy się na plac kościelny, by razem ze wszystkimi napić się gorącego kakao i śpiewać kolędy.
W Boże Narodzenie po uroczystej jutrzni, śniadaniu i świątecznej kawie udaliśmy się na sumę, którą również uświetniliśmy śpiewem chóru seminaryjnego. Popołudnie było czasem na refleksje, dyskusje i pogłębianie więzi braterskich. Drugi dzień Świąt upłynął spokojnie i był dla nas czasem odpoczynku i regeneracji sił.
kl. Akacjusz Cybulski SDB