Powołany buntownik to inscenizacja, która prezentuje zagubionego chłopaka. Ma on problem w relacji z chorym ojcem alkoholikiem. Nie potrafi znaleźć sobie miejsca w domu rodzinnym. Ucieka z niego. Próbuje skryć się we własnym świecie, żyjąc pośród zabieganych, nie skupiających się na Bogu ludzi. Nikt go nie zauważa. Nie ma nikogo, kto by go wysłuchał i poprowadził dobrą drogą.
W końcu trafia do oratorium salezjańskiego, sądząc, że jest to nowy pub. Tam spotyka salezjanina asystenta. Buntuje się i nie chce z nim rozmawiać.
W oratorium wynika bójka między grającymi w warcaby kolegami. Zbuntowany reaguje i godzi ich. Wtedy asystent kieruje do niego dobre słowo, chwali go. Dzięki temu zdobywa jego zaufanie i w końcu mogą spokojnie porozmawiać. Buntownik zauważa obrazek św. Jana Bosko. Dowiaduje się, że jest on ojcem i założycielem salezjanów. Robi się nerwowy i niespokojny, gdy słyszy słowo ojciec. Mówi, że go nienawidzi. Zaciekawiony książką leżącą na biurku, chwyta ją i czyta Wspomnienia oratorium. Wpada pijany ojciec. Krzyczy na niego i nakazuje synowi wracać do domu. Ten sprzeciwia się. W końcu wstaje i wychodzi. Jednak szybko wraca po książkę.
Za kilka dni wraca do oratorium. Jest radosny i wdzięczny. Mówi, że przez lekturę, ks. Bosko pomógł mu rozeznać tajemniczy Głos. Zapragnął zostać salezjaninem, ale nie kapłanem, lecz koadiutorem. Sztuka kończy się momentem złożenia pierwszej profesji zakonnej w Zgromadzeniu Salezjańskim przez powołanego buntownika. Skutkiem tego ważnego momentu było pogodzenie się i przebaczenie ojcu.
Buntownik został duchowym synem ks. Bosko jako koadiutor.
Ksiądz Bosko powołując do istnienia Zgromadzenie Salezjańskie, ustanowił z mocy natchnienia Ducha Świętego dwie formy realizacji powołania salezjańskiego: kapłan i koadiutor, czyli brat zakonny.
Artykuł 45 Konstytucji Towarzystwa Salezjańskiego mówi: Salezjanin koadiutor wnosi we wszystkie dziedziny wychowawcze i duszpasterskie wartości właściwe mu jako laikowi, co czyni go w szczególny sposób Świadkiem Królestwa Bożego w świecie, bliskim młodzieży i rzeczywistościom świata pracy.