Aby uczcić pamięć wszystkich świętych,  1 listopada zgromadziliśmy się razem z wiernymi na parafialnym cmentarzu.

         Spotkanie rozpoczęliśmy od modlitwy za zmarłych, która odbywała się podczas procesji wokół grobów cmentarnych. Po niej skupiliśmy się wokół stołu Eucharystycznego. Mszy świętej przewodniczył i homilię wygłosił ks. Józef Dubiniec.
         Podtrzymał w nas chęć dążenia do świętości i zachęcał do wytrwania na tej drodze. Przypomniał nam również o tym, że pierwszy dzień listopada to dzień radowania się z obecności świętych w niebie, a nie dzień smutku po stracie bliskiej osoby.
         Dla prawdziwego chrześcijanina śmierć nie kojarzy się nigdy ze smutkiem. Śmierć to brama do nieba. Ponieważ każdy wyznawca Chrystusa wie co powinien robić, aby wejść do królestwa bożego i poświęca temu całe życie, nie zadzierając nosa lecz pokornie, ze świadomością swojej słabości, ufając w Boże miłosierdzie, wykonuje powierzoną mu misję. 
         Po uroczystym błogosławieństwie rozeszliśmy się do domu, aby w rodzinnych ogniskach cieszyć się szczęściem tych, którzy zostali zbawieni.